tag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post5918308730598370051..comments2023-09-26T12:36:42.908+02:00Comments on Powrót Roberta Kubicy do F1, wyniki ze startów, wypowiedzi, relacje: Echa ostatniego tygodniaMateusz Cieślickihttp://www.blogger.com/profile/05252459784661649088noreply@blogger.comBlogger200125tag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-32663015227357396532011-11-27T23:45:55.560+01:002011-11-27T23:45:55.560+01:00Piotrek przypomnij proszę swoje słowa o Fakcie to ...Piotrek przypomnij proszę swoje słowa o Fakcie to zapiszę sobie złotymi literami w kajecie haha.<br />Cieszę się że dzięki Faktowi znam faktyczny stan Kubicy i nie muszę wierzyć w fantastyczne wywody Morelliego ;-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-20930319056212100712011-11-27T21:09:03.127+01:002011-11-27T21:09:03.127+01:00Takiego mitu nigdy nie było. "Fakt" to z...Takiego mitu nigdy nie było. "Fakt" to zwykły brukowiec, zarabiający na nieszczęściu innych. Już kiedyś o tym pisałem.<br /><b><br />Szybkiego powrotu na tor Robert</b>Piotrekhttps://www.blogger.com/profile/02038278536484459462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-86284000187083857782011-11-27T21:05:02.895+01:002011-11-27T21:05:02.895+01:00Fakt jest 100 razy bardziej wiarygodny niż Morelli...Fakt jest 100 razy bardziej wiarygodny niż Morelli. Dzięki zdjęciom w Fakcie mogłem zobaczyć jak jesteśmy okłamywani przez managera. Przyznaję szczerze że sprawiło mi przyjemność jak musiał dementować, tłumaczyć się ze swojego zachowania. Nie lubię być kantowany nawet w czyjejś dobrej wierze.<br /><br />Nie mogę się doczekać gdy Fakt zdobędzie świeże zdjęcia Roberta i ponownie upadnie mit prawdomówności Morelliego.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-61630540794467065322011-11-27T20:58:42.090+01:002011-11-27T20:58:42.090+01:00@Anonimowy 20:52 - nie żartuj sobie. "Fakt&qu...@Anonimowy 20:52 - nie żartuj sobie. "Fakt" to szmatławiec. Nigdy bym im nie zaufał.<br /><b><br />Szybkiego powrotu na tor Robert</b>Piotrekhttps://www.blogger.com/profile/02038278536484459462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-12377172457149586702011-11-27T20:52:47.351+01:002011-11-27T20:52:47.351+01:00Widzę że wszyscy szykują się do pożegnań...Można s...Widzę że wszyscy szykują się do pożegnań...Można spokojnie tu wrócić w przyszłym roku i nic nowego nie będzie w temacie Roberta ;-). Chyba że znowu jakiś "FUCKT" zburzy misterny plan kreślony przez Morelliego i zobaczymy po raz kolejny faktyczny stan Kubicy a nie opisywany przez managera.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-23321722172882455632011-11-27T20:43:04.472+01:002011-11-27T20:43:04.472+01:00@Jaroo - zgadzam się z Tobą.
@Krzychu - skąd ta pl...@Jaroo - zgadzam się z Tobą.<br />@Krzychu - skąd ta plotka?<br /><b><br />Szybkiego powrotu na tor Robert</b>Piotrekhttps://www.blogger.com/profile/02038278536484459462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-66224644944055658352011-11-27T20:34:21.071+01:002011-11-27T20:34:21.071+01:00Znowu problem z umieszczaniem komentarzy.Znowu problem z umieszczaniem komentarzy.Ewahttps://www.blogger.com/profile/06501616982988467376noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-55035705016202470572011-11-27T20:29:18.149+01:002011-11-27T20:29:18.149+01:00To jeszcze może Arof dołączy ;)To jeszcze może Arof dołączy ;)Bluffhttps://www.blogger.com/profile/00747760698442698331noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-63647472194386939062011-11-27T20:22:33.116+01:002011-11-27T20:22:33.116+01:00W takim razie ja też witam :D.W takim razie ja też witam :D.JJhttps://www.blogger.com/profile/02847989406930440648noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-17076409105222599992011-11-27T20:22:27.781+01:002011-11-27T20:22:27.781+01:00anonimowy z 20:02 słuszna uwaga...Nie wierzę w dob...anonimowy z 20:02 słuszna uwaga...Nie wierzę w dobry stan Roberta i będą teraz musieli go ukrywać dokładniej by ZNOWU nie wyszły na jaw kombinacje Morelliego.<br />Szkoda że tak to się wszystko odbywa.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-26840403275336278622011-11-27T20:16:05.616+01:002011-11-27T20:16:05.616+01:00No rzeczywiście, witaj Bluff.No rzeczywiście, witaj Bluff.Mateusz Cieślickihttps://www.blogger.com/profile/05252459784661649088noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-27648934975595057792011-11-27T20:11:01.319+01:002011-11-27T20:11:01.319+01:00To dostałem motywację do zarejestrowania się...To dostałem motywację do zarejestrowania się...Bluffhttps://www.blogger.com/profile/00747760698442698331noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-80620853004206623002011-11-27T20:02:37.941+01:002011-11-27T20:02:37.941+01:00Teraz jak Morelli powiedział że Robert porusza koń...Teraz jak Morelli powiedział że Robert porusza kończynami jak każdy zdrowy człowiek to już na pewno nieprędko zobaczymy Kubicę.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-66375648070457589722011-11-27T19:47:05.472+01:002011-11-27T19:47:05.472+01:00X: "Słyszeliśmy, że kibice będą mogli spotkać...X: "Słyszeliśmy, że kibice będą mogli spotkać się z Robertem. Czy mógłby Pan zdradzić nam więcej szczegółów?"<br /><br />Morelli: " To bardzo ciekawa inicjatywa Lotto, która sprawi, że kilku polskich kibiców, będzie miało okazję spotkać się z Robertem w Monako. On też bardzo cieszy się z tej okazji. To kolejny dowód na wsparcie kibiców. To też da mu wiarę w to jak bardzo jest kochany w Polsce. Spotkamy się z kibicami po zakończeniu konkursu. Zarówno ja, jak i Robert bardzo cieszymy się z tego faktu. "<br /><br />X: "My też czekamy na ten moment. Za kilka dni Robert będzie świętować swoje urodziny. Czego powinniśmy mu życzyć?"<br /><br />Morelli:" Najlepszym życzeniem, albo raczej obietnicą, byłaby ich liczna obecność na trybunach, kiedy Robert wróci do ścigania, niezależnie od toru na którym zadebiutuje. "<br /><br />X: "W takim razie jest to nasze życzenie dla Roberta. Dziękuję Danielle za tą rozmowę. Kibice liczą na kolejne informacje od Was."<br /><br />Morelli: "Muszę przeprosić kibiców, za to, że Robert wciąż nie pojawił się, ale proszę zrozumieć... że gdyby był tu Robert powiedziałby mniej więcej to co ja. On chciałby pokazać się fanom już w kombinezonie i z kaskiem w ręku, aby udowodnić, że powrócił."<br /><br />Za wszystkie byczki przepraszam :P jestem tylko człowiekiem i przepisałem ze słuchu to co Pan Morelli powiedział. Miejmy świadomość, że ten wywiad również był przez kogoś tłumaczony, więc mogą znowu pojawić się rozbieżności. Pozdrawiam JJ!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-40150273154001240092011-11-27T19:46:45.366+01:002011-11-27T19:46:45.366+01:00X: "Ostatnio widzieliśmy w Abu Zabi jak "...X: "Ostatnio widzieliśmy w Abu Zabi jak "Wielcy" Formuły 1 słali szczerze życzenia powrotu dla Roberta. Czy myśli Pan, że ten szybki i bezkompromisowy świat Formuły 1 tęskni za nim?"<br /><br />Morelli: "Od wielu lat pracuję w tym biznesie, pracowałem tam 10 lat przed pojawieniem się Roberta i jestem przyzwyczajony do tego, że w Formule 1 pamięć bywa krótka. Często gdy odchodził kierowca, czy też inna ważna osoba, jeszcze przez chwilę, dziennikarze wspominają ją. Niemniej ludzie szybko przechodzą do codzienności, i zapominają. Ciekawe, że w tym przypadku, zainteresowanie Robertem nie zmalało. On stracił cały sezon, a to na standardy Formuły 1 długi okres. Mimo to widzimy, że wszyscy mu kibicują. Pozdrowienia z Abu Zabi, pokazują jak wielu ludzi na niego czeka."<br /><br />X: "Jestem przekonany, że ten rok był również dla Pana bardzo ciężki, pełen mnóstwa wyzwań i niesamowitej presji. Jak to wszystko wyglądało z Pańskiej perspektywy?"<br /><br />Morelli: "Było dramatycznie, szczególnie w godzinach po wypadku. Niektórzy może nie rozumieją ciężaru tego co się stało. był taki moment, kiedy nie wiedziałem, czy Robert przeżyje. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. gdy zobaczyłem, że żyje, a później powoli wraca do sił, poczułem wielką ulgę. Oczywiście to koszmarne wspomnienie, ale wszystko potoczyło się w dobrym kierunku. Jestem szczęśliwy, że Robert jest wśród nas, i jest na drodze do powrotu do tego co kocha. Jest bardzo ciężko, gdy widzisz, że ktoś bardzo bardzo bliski jest w ciężkim stanie, przechodzi szereg operacji i cierpi. To nigdy nie jest łatwe, ale mam osobistą satysfakcję, gdy widzę Roberta, gdzie teraz jest, gdzie będzie za kilka miesięcy."Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-66716359431074807712011-11-27T19:46:22.466+01:002011-11-27T19:46:22.466+01:00Spisałem to co powiedział Morelli. Wywiad poniżej....Spisałem to co powiedział Morelli. Wywiad poniżej...<br /><br />Morelli: "Witam wszystkich." <br /><br />X: "Jesteśmy bardzo ciekawi, jak się czuje Robert?"<br /><br />Morelli: "Mówiąc ogólnie, Robert czuje się dobrze, patrząc na niego, trudno uwierzyć, że jeszcze niedawno przeżył ciężki wypadek."<br /><br />X: "Czy mógłby Pan opisać jak wygląda powrót Roberta do zdrowia? Jak wygląda jego dzień?"<br /><br />Morelli: "Bardzo dużo mówiliśmy o tym jak wyglądała początkowa faza rehabilitacji. Drugi etap to jego operacja pod koniec sierpnia. Ten zabieg odblokował ruchy w stawie łokciowym. Przez jakiś czas (Robert) musiał zaprzestać ćwiczeń, ponieważ ten staw jest bardzo delikatną częścią naszego ciała. Trzeba było zwrócić szczególną uwagę by nie przeciążać go za wczasu. Musieliśmy poczekać do końca września, z robieniem fizjoterapii, rehabilitacji, ale wszystko przebiegało doskonale. Kolejnym etapem był zabieg umożliwiający swobodne poruszanie nadgarstka, to też się udało. Teraz możemy powiedzieć, że Robert wykonuje wszystkie ruchy jak u zdrowego człowieka. Teraz czeka nas ciężka praca przy odbudowie masy mięśniowej. Kilkumiesięczne unieruchomienie sprawiło, że kończyna górna jest teraz bardzo słaba. Niemniej musimy być bardzo ostrożni by unikać przeciążeń. Widuję się z Robertem co kilka dni i przede wszystkim cieszę się, że Robert jest w bardzo dobrym nastroju. To oznacza, że wszystko idzie we właściwym kierunku."<br /><br />JJAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-75394528027542706382011-11-27T19:44:43.079+01:002011-11-27T19:44:43.079+01:00Czy to prawda ze Robert mial dzis operacje i ze ma...Czy to prawda ze Robert mial dzis operacje i ze ma miec nastepna w ciagu najblizszych dni??? Mam nadzieje ze to tylko kolejna plotka. <br /><br />KrzychuAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-1177765579406242292011-11-27T19:23:41.511+01:002011-11-27T19:23:41.511+01:00To jakiś koszmar, cokolwiek powie DM traktujecie g...To jakiś koszmar, cokolwiek powie DM traktujecie go jak kłamce, ludzie opamiętajcie się , kontrakt Kubicy jeszcze nie wygasł, co ma Wam powiedzieć, że Kubica w lipcu podpisał kontrakt z Ferrari ? , czytacie i słuchacie ze zrozumieniem, że wszystkiego dowiecie sie po wygaśnięciu kontraktu czyli, najbliższych wiążących informacji dowiecie sie w styczniu, koniec kropka. JarooAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-78220176614818272382011-11-27T19:14:18.842+01:002011-11-27T19:14:18.842+01:00Cieszy mnie że Robert już ma pełną ruchomość stawó...Cieszy mnie że Robert już ma pełną ruchomość stawów. Jak w ciągu 2 lat wróci czucie w ręku to jest naprawdę realna szansa na powrót Roberta do ścigania.<br />Naprawdę dobre wieści od Morelliego. Brawo !Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-21693806137763442012011-11-27T19:05:44.334+01:002011-11-27T19:05:44.334+01:00ludzie przestańcie się czepiać Morellego. słucha i...ludzie przestańcie się czepiać Morellego. słucha i czytam każdego z nim wywiadu i nie zauważyłem u niego cwaniactwa czy krętactwa - typowego u pana Eryka Bouliera . owszem można się czepiać , że nie zawsze się potwierdzają jego przewidywania , bo tak należy nazwać pewne interpretacje dotyczące przyszłości Roberta.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-60454579983119967012011-11-27T18:56:42.192+01:002011-11-27T18:56:42.192+01:00Krótko.
Jeżeli już raz odczytywaliście "specj...Krótko.<br />Jeżeli już raz odczytywaliście "specjaliści" mimikę Sokoła, to co powiecie o Morellim? Gość sprawia wrażenie, że mija się z prawdą i kłamie! A co poniektórzy doszukują się pozytywów w wywiadzie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-71074327106195426212011-11-27T18:46:54.155+01:002011-11-27T18:46:54.155+01:00Co to jest "chowiczek"?
BluffCo to jest "chowiczek"?<br /><br />BluffAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-78049806072490830132011-11-27T18:15:47.618+01:002011-11-27T18:15:47.618+01:00"Pełna wersja wywiadu z Daniele Morellim w ci..."Pełna wersja wywiadu z Daniele Morellim w ciągu kilku dni pojawi się na stronie www.radoscwygrywania.pl. <br /><br />Usłyszycie w niej więcej informacji na temat motywacji i stanu psychicznego kierowcy i dowiecie się, czy Włoch pilnie śledzi tegoroczną rywalizację w Formule 1, a także jakie nagranie z kariery Kubicy ogląda najczęściej..."<br /><br /><br />sokolimokiem.tvFabekhttps://www.blogger.com/profile/02479657487142345649noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-89138715321734243812011-11-27T17:33:39.173+01:002011-11-27T17:33:39.173+01:00Justyna 17:02, flustrat z 17:00 właśnie tak myślał...Justyna 17:02, flustrat z 17:00 właśnie tak myślał. Pewno liczył też na jakiś foty, RTG najlepiej XDAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1954340993556197924.post-7887980015931026882011-11-27T17:02:49.756+01:002011-11-27T17:02:49.756+01:00"Przpraszam bardzo. A czy w bolidzie z 2010 r..."Przpraszam bardzo. A czy w bolidzie z 2010 r nie bedzie mógł testować pakietów aero do bolidów z 2012 r. ? To samo dotyczy np. zawieszenia itp."<br /><br />Aleś głupotę walnął!!! Jakby można testować takie pakiety to po co zakaz testów??? Przecież bolid składa się właśnie z takich pakietów!<br /><br />NODAnonymousnoreply@blogger.com